Przebarwione liście rzepaku – co mogą oznaczać?

Na plantacjach rzepaku pojawiły się przebarwienia. Zalecamy lustrację i zdiagnozowanie problemu. Mogą to być już pierwsze objawy niedoborów składników pokarmowych. Żółknące stare liście to najczęściej objaw niedoboru azotu. Fioletowe przebarwienia z kolei, to może być symptom deficytu fosforu (naturalne zjawisko w dobie obniżających się temperatur), a bardziej purpurowe – potasu. Ujawnić się także mogą niedobory magnezu, siarki oraz mikroelementów: boru, manganu, molibdenu. Pamiętajcie, że ostatni zabieg nawożenia dolistnego można wykonać na około 2-3 tygodnie przed ustaniem wegetacji.  W listopadzie należy uważać na bardzo prawdopodobne już w tym okresie przymrozki.  Dlatego zabieg powinien być wykonany przynajmniej na 2-3 dni przed wystąpieniem przymrozków oraz 2-3 dni po ich ustąpieniu.

Fioletowe i purpurowe przebarwienia rzepaku to często objawy uszkodzenia sytemu korzeniowego. Warto wyrwać takie rośliny i sprawdzić stan tego organu. Korzeń może być zniszczony przez żerowanie szkodników takich jak: śmietka kapuściana (białe larwy, wygryzione korytarze), chowacz galasówek (charakterystyczne galasy z larwą w środku). Problemy z pobieraniem składników mają także rośliny porażone przez kiłę kapusty (dziwne narośla na systemie korzeniowym). Tegoroczna pogoda sprzyjała porażeniu tą chorobą. Purpurowe  i fioletowe liście mogą także świadczyć o porażeniu rzepaku chorobą wirusową jaką jest: wirus żółtaczki rzepy TuYV. Za wektory tej choroby uważa się mszyce.