Ważne zabiegi dolistne w buraku cukrowym

Burak cukrowy w tym roku został zasiany dużo wcześniej niż w zeszłym sezonie. Często do siewów podchodzono już w ostatniej dekadzie marca. Panowały wówczas wysokie temperatury oraz była jeszcze wilgoć glebowa. Dzięki temu otrzymano szybko wschody, które generalnie były bardzo wyrównane. Ochłodzenie z połowy kwietnia stanowiło poważny stres dla młodych roślin. Lokalnie przymrozki uszkadzały siewki i dochodziło do przerzedzania obsady. Stres kumulowały także przeprowadzane w tym czasie zabiegi herbicydowe. Większość rolników jest po drugim zabiegu, ale są i tacy którzy wykonali już na plantacjach 3. zabieg odchwaszczający.  Od samych wschodów także notowane są szkodniki. Problematyczne stały się pchełka buraczana czy szarek komośnik, a obecnie szkodliwe są przede wszystkim mszyce. Wielu producentów już wykonało zabieg ukierunkowany na ich zwalczanie. Plantatorzy, którzy przeoczyli zagrożenie zmagają się z poważnym już problemem polowym. Do zwalczania mszyc rolnicy mają w tym roku do dyspozycji zaledwie 7 preparatów, które zawierają flonikamid, deltametrynę albo tau-fluwalinat. Czasowe zezwolenie uzyskał także preparat oparty na acetamiprydzie.

Burak obecnie wchodzi fazę 4-6. liścia co oznacza, że można rozpocząć już program dokarmiania dolistnego. Na tym etapie rośliny odwdzięcza się za komplet zarówno makro jak i mikroskładników, które znajdziecie w takich produktach jak: ADOB® Mikro Burak Cukrowy , ADOB® ProFit 18-18-18 + mikro czy Basfoliar® 2.0 36 Extra. To także dobry moment na dokarmianie buraków najważniejszymi dla nich mikroelementami takim jak bor (ADOB® Bor) czy mangan (ADOB® Mn IDHA – 9%). Burak lubi także sód, a znajdziecie ten składnik między innymi w specjalistycznym produkcie jakim jest ADOB® Na.