Chwościk buraka ciągle groźny
W tym sezonie chwościk wystąpił zdecydowanie wcześniej niż zazwyczaj, podobnie jak zresztą i wcześniej ruszyła wegetacja. Wielu producentów buraka cukrowego wykonało już 2-3 zabiegi, a niekiedy nawet 4 zabiegi fungicydowe przeciwko tej chorobie. Pierwsze zabiegi wykonywano często jeszcze w czerwcu, co jeszcze kilka lat temu nie było koniecznością.
Zgodnie z zasadami integrowanej produkcji zabiegi środkami ochrony roślin należy wykonywać po przekroczeniu progu ekonomicznej szkodliwości, które sugerują, żeby zabieg wykonać dopiero, kiedy choroba jest na plantacji. Jednak niekiedy sprawca chwościka ma tak idealne warunki pogodowe, jak np. w tym roku kiedy panowały wysokie temperatury (powyżej 25°C w dzień i 15°C w nocy) oraz wysoka wilgotność powietrza (zbliżona do 100%), że potrafi bardzo szybko zainfekować rośliny w znacznym nasileniu.
Próg ekonomicznej szkodliwości dla buraka cukrowego wynoszą:
- pierwszy zabieg należy wykonać, gdy: do 5 sierpnia pierwsze objawy na 1–5% roślin, 5 do 15 sierpnia pierwsze objawy na 15% roślin, 15 sierpnia do 5 września na 45% roślin;
- drugi zabieg wykonać, gdy po pierwszym zabiegu zaobserwujemy objawy choroby na 45% roślin.
Do dyspozycji w rejestrze środków ochrony roślin jak na razie do dyspozycji jest kilka substancji czynnych, jak m.in. należące do triazoli: difenokonazol, mefentriflukonazol, protiokonazol, tebukonazol, tetrakonazol, ale także azoksystrobina, fenpropidyna, fluksapyroksad czy mieszanina boskalidu i piraklostrobiny. Walkę z chwościkiem warto wspomagać preparatami miedziowymi czy siarkowymi.