Aktualności

Cebulę „meczą” choroby i szkodniki

W produkcji cebuli z wiosennego siewu nasion wprost do gruntu mamy aktualnie fazę rozwojową roślin określaną, jako intensywne tworzenie główek. Niestety w wielu rejonach Polski, ale także poza granicami naszego kraju roślinom doskwiera niedobór wody, co mocno, niekorzystnie rzutuje na budowanie plonu. Wysokie temperatury powietrza oraz brak opadów deszczu, to jednak dobre warunki do namnażania niektórych szkodników. W przypadku cebuli jest to niestety „raj” do rozwoju wciornastków; te owady są ciepłolubne. Ponadto rozpoczęły się tzw. małe żniwa, co dodatkowo nasila presję tego szkodnika, ponieważ szukając pokarmu przemiesza się on z zaschniętych zbóż na cebulę. Pamiętajcie próg zagrożenia to 6-10 osobników na 1 roślinie. Objawem ich żerowania są srebrzyste plamki na liściach szczypioru powstałe na skutek wysysania soku.

Poza wciornastkami na plantacjach, gdzie ostatnio odnotowano opady deszczu czy na polach nawadnianych wystąpiła presja Stemphylium oraz mączniaka rzekomego. Niech nikogo nie zwiedzie fakt, ze w dzień jest wysoka temperatura, bowiem w nocy są warunki pogodowe z temperaturą 12-15 stopni C, które uaktywniają grzyb Peronospora destructor – sprawcę mączniaka. Wykonując zabiegi ochrony warto wesprzeć cebulę składnikami pokarmowymi. Dobrym rozwiązaniem będzie użycie aktualnie nawozu dolistnego z przewagą potasu i kompleksem mikroskładników, np. ADOB® Profit 4-12-38 + mikro OiW. Potas zwiększa tolerancję cebuli na stres suszy a kompleks mikroskładników może poprawić efektywność zachodzących w roślinie procesów biochemicznych