Mączlik warzywny niestety już jest

Jak przekazują nam producenci, na wielu polach z warzywami kapustnymi pojawiła się „biała mucha”, czyli mączlik warzywny. To szkodnik stosunkowo nowy w produkcji warzyw. Niekiedy mylony ze swoim „kuzynem” z upraw pod osłonami – mączlikiem szklarniowym. Warto pamiętać, że mączlik warzywny ma na każdej parze skrzydeł ciemniejsze plamki. Wysokie temperatury w czerwcu sprzyjały rozmnażaniu mączlików. Generalnie im cieplej, tym krócej trwa ich pełen cykl rozwoju. Im cieplej tym żerujących osobników dorosłych i larw coraz więcej na spodniej stronie liści. Czym się żywią? Tym, co najlepsze, sokami roślinnymi. Ogładzają w ten sposób roślinę, powodując zahamowanie wzrostu, osłabienie wigoru, żółknięcie np. liści. Zła wiadomość jest taka, że próg szkodliwości dla mączlika warzywnego, to nawet nieliczne osobniki na plantacji. W monitoringu pomocne są żółte tablice lepowe – powinny być umieszczone 1 m nad powierzchnią gruntu. Lustracje kapusty, kalafiora, brokułu, szczególnie dolnych stron liści zaleca się wykonywać aż do końca okresu wegetacji. Do zwalczania należy wykorzystywać preparaty zarejestrowane w danej uprawie na tego szkodnika. Do zabiegu insektycydowych można dołożyć również nawóz dolistny, aby wzmacniać kondycję warzyw. Z oferty ADOB można użyć zarówno nawozów wielo- oraz jednoskładnikowych (https://adob.com.pl/nawozy/).