Na polach sałaty, kalafiora czy kapusty pekińskiej widać problem z pobieraniem wapnia
Wapń, to jeden z bardzo ważnych makroskładników w budowaniu wielkości i jakości plonu warzyw. Niestety często obserwujemy niedobory tego składnika i związane z tym choroby fizjologiczne warzyw, ponieważ jest kilka czynników utrudniających jego pobieranie i przemieszczanie w roślinie. W rozmowach z producentami często słyszymy o zwapnowanym polu, odpowiednim poziomie pH i przy tym problemach z niedoborem wapnia np. w uprawie kalafiora, sałaty czy kapusty pekińskiej. Takie kłopoty mogą występować, gdyż zakłócenia w odżywianiu roślin wapniem nasilają się np. w warunkach słabego napowietrzenia gleby czy dużej wilgotności gleby; wtedy gdy mamy do czynienia z warunkami zmniejszonej transpiracji. W tym sezonie w niektórych rejonach widać aktualnie niedożywienie warzyw wapniem. Objawy niedoboru tego składnika objawiają się na najmłodszych liściach, warto o tym pamiętać. Na wierzchołkach i brzegach liści pojawiają się brunatne przebarwienia (przykład na zdjęciu w uprawie sałaty lodowej). Jak temu przeciwdziałać? Dokarmiać rośliny dolistnie. Dokarmiać parokrotnie. Efektywnym nawozem dolistnym do tego celu będzie produkt, który ma w swoim składzie wapń w formie chelatu, dzięki czemu jest łatwo i szybko dostępny dla roślin. Z oferty firmy ADOB takim nawozem jest ADOB® Ca IDHA + mikro.