Aktualności

Pierwsza dymka już w polu

Przeważająca większość produkcji  cebuli w naszym kraju (ogółem w 2022 r. był to areał ok. 22 tys. ha) prowadzi się z siewu nasion wprost do gruntu wiosną lub latem – na przezimowanie. Wiadomo, że można także uprawiać cebulę z dymki, ponadto przybywa zwolenników uprawy z rozsady. W bieżącym sezonie w związku z bardzo korzystnymi cenami za produkt finalny, dużymi niedoborami cebuli w magazynach po trudnym, niesprzyjającym pogodowo temu gatunkowi sezonie wzrasta zainteresowanie uprawą cebuli z dymki. Jedną z ograniczeń w prowadzeniu uprawy tą metodą są dużo wyższe koszty materiału wysadkowego w porównaniu z kosztem nasion. Ale dużym plusem jest fakt, że uprawa z dymki będzie wymagała poniesienia mniejszych kosztów na prowadzenie zabiegów uprawowych (np. na zwalczanie chwastów) i przy dobrej jakości materiału wysadkowego ma się na jednostce powierzchni zbliżoną liczbę roślin w porównaniu z tą, jaką się posadziło, nawet przy mało sprzyjającej pogodzie. Istotne jest także to, że do uprawy z dymki można wybrać stanowisko o słabszej klasie bonitacyjnej gleby. W uprawie z siewu zaleca się wykorzystywać najlepsze gleby (I-III klasy bonitacyjnej), co w wielu gospodarstwach doprowadziło do uprawy w monokulturze tego warzywa. Prowadząc uprawę cebuli z dymki można przeznaczyć pod uprawę np. gleby klasy IV, co zwiększa możliwość ułożenia poprawnego płodozmianu. Mamy pierwszą dekadę marca i już w Małopolsce niektórzy producenci wykorzystali „okienko” pogodowe do posadzenia dymki. Pamiętajmy, że cebula ma płytko sięgający system korzeniowy, dlatego często występują problemy z prawidłowym wzrostem. W palecie ADOB jest szeroka gama nawozów dolistnych (https://adob.com.pl/wp-content/uploads/2021/07/cebula_program_nawo%C5%BCenia_dolistnego_ADOB-1.pdf), które pozwalają na dokarmienie roślin, tak aby ich potencjał hodowlany został jak najlepiej wykorzystany.