Aktualności

Pogoda tylko uśpiła choroby – wzmocnij zboża

Wprawdzie pierwsza dekada marca minęła zimowej aurze (mrozy, lokalne opady śniegu), jednak w drugiej zapowiadane jest ocieplenie. Pocieszający jest fakt, że opady deszczu uzupełnią w wielu regionach zasoby wody glebowej. Warto mieć na uwadze, że takie warunki jedynie zahamowały rozwój chorób na zbożach, a ich presja z jesieni i początku roku jest spora. W pszenicy widać porażenie mączniakiem prawdziwym, septoriozą paskowaną, rdzą brunatną, a na jęczmieniu oprócz mączniaka i plamistości siatkowej, pojawiła się także lokalnie rdza jęczmienia. Widoczne są także objawy chorób podstawy źdźbła, głównie łamliwości źdźbła.

Oznacza to, że trzeba będzie podejmować niebawem decyzje dotyczące doboru substancji i terminu zabiegu T1. Trzeba pamiętać o odpowiedniej temperaturze podczas zabiegu. Aby substancja czynna zdążyła się wchłonąć i zacząć działać, średnia dobowa temperatura powinna wynosić ok. 10–12°C i dodatkowo utrzymywać się przez 4–5 dni. W prognozach pogody nie powinno być też zapowiadanych nocnych przymrozków. Jeśli choroba nie wystąpiła na plantacji, ale w okolicy już się pojawiła, warto postawić na środki o działaniu zapobiegawczym, a do zwalczania chorób już po ich infekcji, konieczne będą fungicydy interwencyjne.

Przy okazji pierwszego zabiegu fungicydowego warto wzmocnić zboża mikroelementami, które poprawią kondycję i wigor roślin, a także zdrowotność. Szczególnie istotne dla prawidłowego rozwoju i wysokiego plonowania zbóż, są takie mikroelementy, jak: cynk, miedź, mangan, molibden i żelazo. Idealnie dopasowanym do potrzeb zbóż jest specjalistyczny nawóz dolistny ADOB® Mikro Zboże, który znacznych ilości wspomnianych mikroelementów, zawiera także azot, potas i siarkę. Mikroelementy w nawozie (poza molibdenem) są schelatowane przez EDTA, dzięki czemu są łatwo i szybko dostępne dla roślin. Zalecana dawka nawozu w fazie krzewienia i strzelania w źdźbło to 2 kg/ha.