Przymrozki stresem dla roślin

W ostatnich dniach przez co najmniej dwie doby mieliśmy do czynienia z porannymi przymrozkami. Lokalnie temperatury spadały nawet do -6; – 7 ℃. Takie przymrozki to poważny stres dla wielu upraw. Szczególnie mogły one uszkodzić buraki cukrowe, które są nadal w fazie liścieni. O rzepak ozimy nie powinniśmy się na tym etapie raczej martwić, choć spadki poniżej -6 ℃ mogą być przyczyną późniejszych pęknięć łodyg. Mogą także doprowadzić do kędzierzawienia liści i uszkodzeń pąków położonych na pędzie głównym. Chłody i przymrozki są także przyczyną opóźnień w siewach kukurydzy. Wielu rolników dopiero rozpoczyna siew tego gatunku. Ci, którzy zasiali bardzo wcześnie obserwują niepokojące oznaki w kiełkujących ziarniakach.
Warto także zwrócić uwagę na niedobory pojawiające się na wielu uprawach. Niskie temperatury to przede wszystkim problemy z pobieraniem przez rośliny fosforu, stąd chwilowo poszczególne organy roślin mogą przybierać fioletowy odcień.
Z powodu słabego rozwoju roślin oraz małej liczby okien pogodowych notowane są także duże zaległości w zakresie zabiegów ochrony roślin. Po ociepleniu czeka rolników spiętrzenie prac polowych.