Aktualności

Ruch na polach z cebulą zimującą

Miniony a także ten sezon niewątpliwie w warzywnictwie polowym jest tym, w którym dużo mówi, pisze się o cebuli. Niedobór towaru wpłynął pozytywnie na ceny i na skłonność do produkowania, inwestowania w to warzywo. Aktualnie na polach mamy rośliny cebuli zimującej — w dość dobrej kondycji po zimie prawie w całym kraju — nieco słabsza obsada jest tam, gdzie podczas okresu wysokich mrozów nie dopisała okrywa śnieżna. Są nadzieje, że „zimówka” zapłaci ponieważ wypełnia ona lukę między „starą” cebulą z magazynów (tej brakuje) a „nową” z dymki. Co zrobić, aby uzyskać wysoki plon, jak najszybciej? Większość producentów wie, że nawożenie ma tu kluczową rolę. W początkowym okresie wzrostu i rozwoju – właśnie w fazach 3-4 liści bardzo ważne jest zapewnienie cebuli odpowiedniej ilości fosforu. Badania dowiodły, że pierwiastek ten jest drugim niezbędnym makroskładnikiem (po azocie), który potrzebny jest do prawidłowego wzrostu i rozwoju korzeni. Na wielu polach już został zaaplikowany azot lub jest przewidziany w najbliższym czasie. Tak to bardzo dobre podejście, zaleca się szczególne zwrócenie uwagi na ten pierwiastek. Azot jest niezbędnym elementarnym składnikiem wielu związków organicznych (aminokwasy, białko, kwas nukleinowe). Azot jest niezastąpionym składnikiem do poprawy wzrostu i rozwoju roślin, a także wysokości plonu, jednak nazbyt duże jego dawki mogą powodować nadmierny wzrost wegetatywny, opóźnić dojrzałość.
W tym sezonie bardzo dobrym rozwiązaniem będzie również dokarmianie dolistne – może ono pozwolić zapewnić komfortowe odżywienie „zimówki” a dzięki temu zbiory towaru mogą być  szybciej. Polecamy nawóz ADOB Profit OiW o zrównoważonym składzie NPK 18-18-18 + mikro.