Aktualności

Rzepak kwitnie, czas ostatnich zabiegów ochronnych

W zależności od regionu, kondycji uprawy czy odmiany większość plantacji rzepaku przechodzi już w fazę kwitnienia. Oznacza to, że rozpoczęła się także ostatnia walka o plon. W okresie tym realizowane są bowiem ważne zabiegi ochronne. Jednym z nich jest tzw. zabieg na płatek, chroniący rzepak przed zgnilizną twardzikową. W zależności od wybranej strategii rolnicy decydują się na jeden lub dwa zabiegi ochronne. W przypadku dwuzabiegowej technologii pierwszy zabieg fungicydowy wykonuje się na początku kwitnienia, natomiast drugi w pełni kwitnienia.

Gdy jednak rolnik decyduje się na 1 zabieg, najczęściej przypada on w pełni kwitnienia, czyli w fazie BBCH 65 (gdy na pędzie głównym mamy powyżej 50% rozwiniętych kwiatów). Rozwój chorób grzybowych zależy od wielu czynników i jeszcze trudno przewidzieć, jaka pogoda będzie panowała gdy rzepak w pełni zakwitnie. Z drugiej strony w rzepaku są już widoczne szkodniki łuszczynowe. Póki co dominuje chowacz podobnik, który z każdym cieplejszym dniem nadal nalatuje na plantacje rzepaku. W łanie może się już pojawiać także pryszczarek kapustnik. Oba szkodniki to zgrany duet powodujący szkody o znaczeniu gospodarczym. Chemiczne zwalczanie szkodników łuszczynowych należy przeprowadzać, gdy przekroczony zostanie próg ekonomicznej szkodliwości.

Jeżeli zaobserwujemy średnio 1 chrząszcza na 1 roślinie, a w przypadku licznego wystąpienia pryszczarka kapustnika – 1 chrząszcz na 2 rośliny jest to sygnał do wykonania zabiegu. Podobnie postępujemy w przypadku licznego występowania pryszczarka. 1 muchówka na 1 roślinie, a w przypadku licznego wystąpienia chowacza podobnika – 1 muchówka na 3–4 rośliny to znak, aby rozważyć zwalczanie chemiczne. Pamiętajcie, że obligatoryjnie zabiegi w czasie kwitnienia rzepaku wykonujemy po oblocie pszczół. W kwitnącym rzepaku aż roi się od zapylaczy i innych pożytecznych owadów.