Aktualności

Zboża wymagają pielęgnacji

Lustrując tegoroczne zboża, można zauważyć, że choć są one w ogólnie dobrej kondycji to jednak ciepła jesień i zima przyczyniły się do tego, że w łanach dostrzegalnych jest wiele problemów. Nie potraktowane herbicydami na jesieni plantacje są silnie zachwaszczone, a chwasty są już obecnie w zawansowanych fazach. Pogoda natomiast nie sprzyja wykonaniu zabiegów ochrony. Z drugiej strony zboża są także dość mocno porażone chorobami grzybowymi. Na liściach są widoczne objawy mączniaka prawdziwego oraz rdzy. Co szczególnie martwi notuje się w wielu regionach kraju silną presję septoriozy paskowanej liści, która będzie się rozwijać do końca wegetacji zbóż. Na pochwach liściowych widać także przebarwienia świadczące o zakażeniu roślin chorobami podstawy źdźbła. Oznacza, to że jak tylko pogoda się ustabilizuje zboża wejdą w fazę BBCH 31 wymagają one pielęgnacji aby ochronić je przed spadkiem plonowania. To także czas aplikacji drugiej dawki azotu. Pszenica ozima kończy aktualnie proces krzewienia, łany się zagęszczają i wkrótce jak tylko zanotujemy wyższe temperatury rośliny przejdą do fazy strzelania w źdźbło. To dobry czas do przeprowadzenia dokarmiania dolistnego. Do tego celu można wykorzystać całą paletę nawozów wieloskładnikowych z dodatkiem kluczowych dla zbóż mikroelementów. Na tym etapie rośliny szczególnie odwdzięczą się za miedź, mangan cynk oraz żelazo. Z naszej palety do wiosennych aplikacji polecamy zastosować: ADOB® Mikro Zboże, nawozy z grupy Basfoliar oraz ADOB® ProFit. Pamiętajcie jednak, aby nawożenia dolistnego nie stosować w okresach z możliwymi przymrozkami w tle. Optymalnie jest aby taki zabieg wykonać na 3 dni przed wystąpieniem przymrozków oraz na 2 dni po ich ustąpieniu.