Słodyszek grasuje już w pąkach rzepaku

Idą kolejne ciepłe dni, a wraz z nimi zwiększy się aktywność owadów, w tym szkodników rzepaku. Rośliny są w dość zaawansowanej fazie rozwojowej jak na tą porę roku i szczególnie na południu kraju widoczny jest już odsłonięty zielony pąk kwiatostanowy. Im dalej na północ tym pąk jest bardziej schowany pomiędzy liśćmi. Warto w najbliższych dniach lustrować uprawę pod kątem występowania słodyszka rzepakowego. Szkodnik ten masowo już nalatuje na plantacje rzepaku, a z racji tego, że rośliny są w fazie pąkowania stanowi dla niego duże zagrożenie. Chrząszcze bowiem, aby dostać się do pyłku przegryzają pąki kwiatowe, które po takich uszkodzeniach zamierają i opadają. Później pozostaje tylko widoczna szypułka kwiatostanowa. Progiem szkodliwości i jednocześnie sygnałem do zabiegu jest zaobserwowanie licznych chrząszczy w łanie a dokładniej przy zwartym kwiatostanie próg wynosi od 1 do 2 chrząszczy na 1 roślinie, natomiast przy luźnym kwiatostanie od 3 do 5 chrząszczy na 1 roślinie. Nie tylko słodyszek jest widoczny w łanie, bo nadal spotyka się chrząszcze chowaczy łodygowych. Wykonując zabieg insektycydowych zwalczymy także i te szkodniki.

Pąkowanie rzepaku to także idealny czas na dokarmianie rzepaku dolistnie. Zwarty łan i obfita już masa liści daje duże możliwości dla przeprowadzenia skutecznego zabiegu. Na tym etapie rzepak bardzo szybko się rozwija, stąd warto zastosować uzupełniająco makroelementy takie jak: N,P,K oraz Mg i S. Dla przetworzenia tych składników w plon nasion potrzebne są jeszcze mikroelementy takie jak: Fe, Mo, Mn, Cu czy Zn. Pąkowanie to także agrotechnicznie dobry moment na przeprowadzenie ostatniej wiosennej aplikacji borem. Składnik ten ma duży wpływ na prawidłowe zapylenie i zapłodnienie kwiatów. Wymienione tu makro i mikroelementy znajdziecie w naszych nawozach takich jak: ADOB® Mikro Rzepak, ADOB® NPK Foliar 4-12-38 + mikro, ADOB® Siarka, Basfoliar® 2.0 36 Extra czy ADOB® Bor/Solubor® DF.