W tym roku wiele plantacji kukurydzy niestety nie wygląda dobrze, rośliny wolno rosną. Główną przyczyną jest zbyt niska suma temperatur dobowych, czyli mówiąc wprost – kukurydzy brakuje ciepła. Brak okien pogodowych wpłynął także na fakt, że na wielu plantacjach nie udało się wykonać zabiegu odchwaszczania w optymalnym terminie.

Tegoroczna wiosna była trudna dla sadowników – przymrozki i niska temperatura w kluczowych fazach rozwoju poważnie wpłynęły na plonowanie i jakość owoców. Przed producentami stoi wiele wyzwań, którym muszą sprostać, jeśli chcą uzyskać satysfakcjonujące zbiory, pomimo niekorzystnych warunków.

Sytuacja pogodowa w trzeciej dekadzie maja jest bardzo dynamiczna, a opady deszczu, przelotne burze, gradobicia czy ewentualne spadki temperatur, powodują, że z jednej strony deszcze wystąpiły w ostatnim momencie, a z drugiej gradobicie i nawalne deszcze mogły uszkodzić rośliny. Nie zmienia to faktu, że taka huśtawka pogodowa powoduje, że trzeba pilnie obserwować pogodę, aby złapać okno pogodowe na zabiegi ochrony roślin czy dokarmiania dolistnego.

Mimo niekorzystnej pogody zbiory truskawek z tuneli są w pełni, pomału dołączają do nich także plantacje polowe. Zadbanie o zdrowotności, jakości oraz właściwy moment zbioru truskawek oraz odpowiednie ich przygotowanie do sprzedaży mają kluczowe znaczenie dla utrzymania jakości handlowej owoców i ograniczenia strat w łańcuchu dostaw.

Tegoroczny sezon cebulowy już na starcie nie pozwala producentom odetchnąć. Wysiewy nasion były obarczone problemem niedoboru wody i obawami o wschody. Następnie silne wiatry w niektórych rejonach kraju, m.in. na Kujawach, które wiodą prym w produkcji tego warzywa spowodowały uszkodzenia siewek przez drobiny piasku.

Sytuacja pogodowa w kwietniu, szczególnie pod kątem opadów, była skrajna pod względem sumy opadów – wody brakowało, co było już widać po roślinach. Nawet rzepaki, szczególnie te zasiane na słabszych, przepuszczalnych glebach, zaczęły dotkliwie odczuwać braki wody. Z jednej strony zaczęły wcześniej kwitnąć, z drugiej redukować kwiaty oraz łuszczyny. Nie pomogły także kilkudniowe przymrozki wiosenne. Zboża także zaczęły redukować źdźbła i przyspieszyły kłoszenie – szczególnie widać to po jęczmieniu.