Deszcze w ostatniej chwili

Sytuacja pogodowa w kwietniu, szczególnie pod kątem opadów, była skrajna pod względem sumy opadów – wody brakowało, co było już widać po roślinach. Nawet rzepaki, szczególnie te zasiane na słabszych, przepuszczalnych glebach, zaczęły dotkliwie odczuwać braki wody. Z jednej strony zaczęły wcześniej kwitnąć, z drugiej redukować kwiaty oraz łuszczyny. Nie pomogły także kilkudniowe przymrozki wiosenne. Zboża także zaczęły redukować źdźbła i przyspieszyły kłoszenie – szczególnie widać to po jęczmieniu.

Zobacz więcej >

Ochłodzenie opóźnia zabieg T1 w zbożach

Ochłodzenia na końca marca i lokalne opady deszczu oraz zapowiadane przymrozki w pierwszych dniach kwietnia odsuwają w czasie wykonanie pierwszego zabiegu fungicydowego w zbożach. Niestety, presja chorób grzybowych z jesieni i początku roku jest spora. W pszenicy widać porażenie mączniakiem prawdziwym (szczególnie na odmianach podatnych), septoriozą paskowaną, rdzą brunatną i żółtą, a na jęczmieniu widoczne są objawy mączniaka i plamistości siatkowe.

Zobacz więcej >

Zadbaj o zboża przed ruszeniem wegetacji

Ocieplenie w ostatniej dekadzie lutego będzie sprzyjało lustracji polowej plantacji zbóż. Z jednej strony konieczne jak najszybsze podanie pierwszej dawki azotu (warto uzupełnić także o siarkę), jeśli minimum termiczne i warunki wilgotnościowe na to pozwalają, a nie podano jeszcze tego składnika. Warto pamiętać, aby także wzmocnić zboża mikroelementami, które poprawią kondycję i wigor roślin, odporność na niekorzystne warunki stresowe, a także wzmocnią zdrowotność roślin.

Zobacz więcej >

Czy oziminy przetrwały nawrót zimy?

Druga dekada lutego zaskoczyła silnymi mrozami, lokalnie nawet sięgającymi –18°C do nawet –20°C, i to nie tylko w nocy, ale znaczne spadki temperatur notowano także w ciągu dnia. Na szczęście minusowe temperatury przychodziły stopniowo, więc można zakładać, że rośliny miały czas częściowo się przygotować i zahartować na ich nadejście.

Zobacz więcej >

Śnieżny powrót zimy

Co to oznacza dla ozimin? Pojawienie się okrywy śnieżnej na polach pod koniec pierwszej dekady stycznia to dobra wiadomość, szczególnie jeśli miałyby nadejść znaczne spadki temperatur. Niekiedy nawet kilka cm białego puchu jest w stanie ochronić roślin, a w niektórych regionach kraju, jak np. w woj. pomorskim, zachodniopomorskim, czy w rejonach południowych (woj. dolnośląski, opolskie, śląskie) na polach leży nawet kilkadziesiąt centymetrów śniegu.

Zobacz więcej >

Spadki temperatury a proces hartowania

Ochłodzenie w trzeciej dekadzie listopada sprzyja procesom hartowania ozimin – zbóż i rzepaku. Trzeba jednak pamiętać, że odporność roślin na mróz zależy nie tylko od tego, do ilu stopni spadnie temperatura, ale przede wszystkim od kondycji roślin, stopnia ich zahartowania, odżywienia w makro (NPK Mg czy S)-, a przede wszystkim mikroskładniki (dla zbóż szczególnie ważne są: Mn, Cu, Zn, a dla rzepaku: B, Mn czy Mo), które zwiększają odporność roślin na mróz i niekorzystne warunki zimowania.

Zobacz więcej >