Bor mógł zostać wypłukany
Około 80% gleb w Polsce charakteryzuje się niską zawartością boru. Do tego, pierwiastek ten jest podatny na wypłukiwanie. Dlatego deszczowa jesień i zima mogła przemieścić ten składnik w głąb profilu glebowego. Rzepak i wszystkie kapustne są wrażliwe na jego niedobór. Biorąc pod uwagę fakt, że jesienią rośliny wytworzyły dość pokaźną biomasę i jednocześnie wykształciły raczej słaby system korzeniowy, na wielu plantacjach noszą one objawy wyraźnego niedoboru boru. Są to charakterystyczne puste przestrzenie w korzeniu umiejscowione tuż pod szyjką korzeniową. Pęknięcia te są także często zabarwione na kolor brunatny. W takiej sytuacji priorytetowe znaczenie nabierają wiosenne aplikacje tym składnikiem. Z tego względu, że bor praktycznie nie przemieszcza się w roślinie, należy wykonać wiosną przynajmniej 2 a nawet 3 zabiegi dolistnego nawożenia rzepaku borem. Rekomendujemy dwa nasze nawozy ADOB® Bor oraz Solubor® DF, które szybko i efektywnie zaopatrują rośliny w bor i zapobiegają występowaniu jego niedoborów w roślinach. Stosujemy je na początku wydłużania pędu głównego (BBCH 30-31), zabieg powtarzamy w fazie gdy są widoczne od 3 do 8 międzywęźli (BBCH 33-38), ostatnią aplikację wykonujemy w fazie zielonego pąka (BBCH 51-53). Te zabiegi są bardzo ważne dla rzepaku. Dalszy deficyt boru bowiem może poważnie zaburzyć proces zapylenia oraz zawiązywania łuszczyn w roślinie, a to ma wyraźny wpływ na plon nasion.