Kukurydza nie tylko azotem żyje

Stan plantacji kukurydzy jest różny w zależności od terminu siewu, a także regionu uprawy. Niestety suche warunki przy siewie nie pozwoliły na skuteczne działanie herbicydów przedwschodowych, a czasem także wpłynęły na nie do końca zadawalające efekty ochroniarskie także zabiegów powschodowych. Część plantacji wymaga jeszcze korekty odchwaszczania, przy czym terminy aplikacji dla wielu herbicydów uciekają. Maj oraz pierwsza dekada czerwca nie obfitowały w wyjątkowo ciepłe dni, dlatego rozwój kukurydzy nie postępuje szybko. Szczególnie czerwiec natomiast w wielu regionach przyniósł obfite opady, które z pewnością wykorzysta roślina do budowy biomasy i dynamicznego wzrostu. Dlatego jak tylko uda się wjechać w pole warto zasilić kukurydzę wieloma składnikami poprawiającymi jej wigor i dobrze wpływającymi na metabolizm azotu. Kukurydza wkrótce osiągnie wysokość uniemożliwiającą aplikacje przy użyciu tradycyjnego opryskiwacza, stąd jeśli do tej pory nie udało się jej zasilić nawozami dolistnymi, warto te zaległości nadrobić. Kukurydza nie tylko odwdzięczy się za zestaw podstawowych makroelementów takich jak NPK. W jej odżywianiu dolistnym nie możemy zapomnieć o ważnej roli magnezu oraz siarki, jak również kilku ważnych mikroelementów takich jak cynk oraz bor. Cynk pomaga kukurydzy dobrze przetwarzać pobierany przez roślinę azot, natomiast bor pozytywnie oddziałuje na zapylenie oraz zawiązywanie się ziarniaków. Priorytetowe składniki dla kukurydzy znajdziecie w ADOB® Mikro Kukurydza. W nawożeniu dolistnym kukurydzy sprawdzą się także produkty z grupy Basfoliar oraz ProFit. Przy spodziewanych dużych deficytach lub w przypadku dużego zapotrzebowania na bor oraz cynk w technologiach nawożenia należy sięgać po nawozy jednoskładnikowe takie jak: ADOB® Bor lub Solubor oraz ADOB® Zn IDHA.