Wielu producentów selera korzeniowego już teraz decyduje się na wysadzenie rozsady w pole
W kalendarzu początek kwietnia a już wielu producentów selera korzeniowego decyduje się na wysadzenie rozsady w pole. Wiemy, że ten gatunek jest dość wrażliwy na jarowizację – wybijanie w pędy kwiatostanowe po dłuższych okresach z niską temperaturą, ale na naszym rynku są już odmiany wczesne, które wykazują mniejszą podatność na jarowizację i ogrodnicy podejmują ryzyko uprawy selera w tym wczesnym terminie by oferować towar jak najszybciej. Czy ryzyko się opłaci zobaczymy.
Na najwcześniejsze zbiory wysadza się ok. 65 tys. sztuk/ha. Na ogół na glebach żyznych, dobrze utrzymujących wodę lub z możliwością nawadniania – w ostatnich tygodniach już doświadczyliśmy niedoboru wody w wielu rejonach Polski a jeżeli chcemy, jak najszybciej wyprodukować selera, to musi on mieć komfortowe warunki do rozwoju. Warto pamiętać, że seler ma duże zapotrzebowanie na azot, fosfor i potas. Z mikroelementów lubi szczególnie bor i molibden. Przy niedoborze boru obserwuje się zamieranie młodych liści i pękanie starszych liści u nasady. Niedostateczna ilość molibdenu to jasnozielone lub żółtawe zabarwienie liści a finalnie nawet ich obumieranie. Do dokarmiania selera borem warto wykorzystać nawozy ADOB® Bor (0,5–1 l/ha) lub Solubor DF (0,5–1 kg/ha). Z kolei do dokarmiania dolistnego molibdenem rekomendujemy ADOB® Mo (dawka 0,1-0,15 l/ha). Więcej informacji o tych nawozach znajdą Państwo na naszej stronie https://adob.com.pl/nawozy/