Rzepak gotowy na dokarmianie dolistne

W tym roku rzepak nie potrzebował odbudowywać rozety, bo ta przetrwała zimę bez większych uszkodzeń. Z każdym cieplejszym dniem rośliny przybierają na biomasie: produkują nowe liście, umacniają rozgałęzienia boczne i wynoszą coraz wyżej skryte jeszcze pomiędzy liśćmi pąki kwiatowe. To idealny czas na przeprowadzenie dokarmiania dolistnego. Wystarczy tylko unikać nocnych przymrozków i wyczekiwać dobrej pogody dla przeprowadzenia takich zabiegów.

Zobacz więcej >

Rozsiewacze w zbożach

Przymrozki w końca poprzedniego tygodnia umożliwiły w wielu regionach wjazd w pole z rozsiewaczami, choć nie wszędzie woda zeszłą w pełni z pól. Na zbożach widoczne jest także ruszenie wegetacji, źdźbła zaczęły unosić się ku górze, co oznacza, że rośliny zaczynają szykować się do fazy strzelania w pęd. Widać także przyrastające korzenie przybyszowe.

Zobacz więcej >

Chowacze nalatują na rzepak

Ciepła pogoda aktywowała szkodniki rzepaku – najwcześniejszego chowacza brukwiaczka, który odławia się już w żółtych naczyniach. Wynika to z faktu, że temperatury w ostatnich dniach osiągnęły powyżej 10°C, a temperatura gleby osiągnęła 5–7°C, co było sygnałem dla chrząszczy do opuszczenia miejsca zimowania.

Zobacz więcej >

Na zbożach widać choroby

Wyjątkowo ciepły luty, w zależności od regionu kraju średnio cieplejszy o 2-4 st. C od średniej z wielolecia, i na dodatek bardzo wilgotny, stworzył korzystne warunki do ruszenia wegetacji zbóż, ale także uwidocznił presję chorób. Niestety, presja chorób grzybowych z jesieni i początku roku jest spora. W pszenicy widać porażenie mączniakiem prawdziwym (szczególnie na odmianach podatnych), septoriozą paskowaną, rdzą brunatną i żółtą, a na jęczmieniu widoczne są objawy mączniaka i plamistości siatkowe.

Zobacz więcej >

Przepisy pozwalają zastosować azot, ale pogoda nie

Ocieplenie i opady deszczu w drugiej dekadzie lutego zmotywowały rośliny do ruszenia wegetacji. Pierwsze symptomy widać na plantacjach, zarówno rzepaku, jak i zbóż. Niestety, mimo tego, że po 20.lutego w większości rejonów kraju (z wyjątkiem regionów północo-wschodnich) można było wg przepisów zastosować azot, jest zbyt mokro na polach.

Zobacz więcej >

Wegetacja mocno już pobudzona

Ciepły luty wyraźnie rozhartował oziminy, jak również pobudził je do wznowienia wegetacji. Najczęściej za początek wegetacji uważa się moment, kiedy średnia dobowa temperatura wynosi przynajmniej 5°C przez 5 kolejnych dni. Jest to także jeden z progów temperaturowych, które według nowych kryteriów ustalonych w ramach programu azotanowego pozwala na aplikacje azotu nie tylko w oziminy, ale także pod uprawy jare. Idąc tym tropem wszędzie tam gdzie na mapie IMGW-PIB pojawił się kolor zielony wegetacja postępuje najsilniej.

Zobacz więcej >