Kukurydza ziarnowa systematycznie znika z pól. Ciepła pogoda przyspieszyła zbiory nawet o – tygodnie. W zależności od wczesności odmiany (FAO) i regionu, zdarza się, że wilgotność ziarna spada nawet poniżej 20%, choć średnio utrzymuje się na poziomie ok. 20-25%. W rejonach, które zostały dotknięte suszą, plony mokrego ziarna nie przekraczają 10 t/ha, a w tych z korzystnymi opadami sięgają 15-20 t/ha.

Październik to czas, kiedy nasilają się prace na plantacjach brokułu; są to prace związane ze zbiorem róż z cyklu jesiennego. Tegoroczny sezon był pod wieloma względami trudny, a to za sprawą przebiegu pogody – wysokich temperatur powietrza i okresowych niedoborów wody. Aura miała decydujący wpływ na wzrost i rozwój roślin, na presję chorób, na pobieranie składników pokarmowych.

Nawalne deszcze na południowym zachodzie kraju, nie tylko spowodowały powódź, ale także utrudniły przygotowanie gleby do siewu pod oziminy. Z drugiej strony także w wielu regionach kraju brakuje wody w glebie, co także utrudnia optymalne przygotowanie stanowiska.

Wyjątkowo wcześnie bo już pod koniec sierpnia ruszyły pierwsze cukrownie, a więc i rozpoczął się przerób buraków cukrowych. Obecnie zbiory  są już dość zaawansowane. Coraz więcej zatem można powiedzieć o tym sezonie. W tym roku burak cukrowy został zasiany wcześnie (siewy rozpoczęły się od drugiej dekady marca) i najczęściej odbywały w dobrze ogrzaną glebę.

Ciepły wrzesień wyjątkowo aktywował szkodniki, szczególnie narażone były plantacje rzepaku, tym bardziej, że w wielu rejonach założono je nawet o 10-14 dni wcześniej niż zazwyczaj. W tym sezonie obserwowaliśmy już pchełki, mszyce, tantnisia krzyżowiaczka, czy śmietkę kapuścianą na rzepakach, a w minionym tygodniu dołączył do tych szkodników także gnatarz.

Cebula z siewu wiosennego trafia właśnie do magazynów, ale równolegle do tych prac rozkręca się produkcja cebuli zimującej. W niektórych gospodarstwach siew nasion „zimówki” wykonano w sierpniu a w wielu przesunięto go na wrzesień, aby „uciec” od okresu wegetacji z wysokimi temperaturami i szkodnikami – śmietką i wciornastkami.