Mimo zimy, choroby w zbożach nadal są groźne

Wprawdzie wieją silne wiatry, jednak ocieplenie i nadmiar wody jakie obserwujemy w drugiej połowie grudnia, sprzyjają presji chorób. Ciepła pogoda (średnia dobowa temperatura nawet powyżej 10 stopni) i wysoka wilgotność powietrza, a przy tym długi czas zwilżenia liści, stworzyły idealne warunki do rozwoju grzybów chorobotwórczych. Na najwcześniej sianym jęczmieniu ozimym wystąpiła plamistość siatkowa, na bardziej podatnych odmianach zbóż obserwowaliśmy infekcję mączniakiem prawdziwym zbóż i traw, lokalnie wystąpiły także infekcje septoriozą paskowaną liści.

Zobacz więcej >

Na polach prawie wiosennie

W ostatniej dekadzie grudnia pogoda przypominała bardziej przedwiośnie. W ciągu dnia średnie temperatury dobowe były zdecydowanie dodatnie, oscylując w zależności od regionu kraju na poziomie 5-10 st. C. Dodatkowo pola nasiąknięte były wodą – na pierwszy rzut oka widoczne były także od razu wszelkie problemy z przepuszczalnością gleby. Pojawiły się w takich miejscach zastoiska wodne. Dodatnie temperatury uniemożliwiały także dalszy proces hartowania ozimin, wręcz odwrotnie, mogły powodować tzw. pełzającą wegetację roślin

Zobacz więcej >

Pola zalane wodą

Mrozy i opady śniegu w ostatniej dekadzie listopada, a później ocieplenie grudniowe i opady deszczu na jeszcze nie rozmarzniętą glebę spowodowały nie tylko przerwanie trwającego jeszcze w  niektórych regionach zbioru buraków (wg danych z różnych regionów kraju jeszcze ok. 5-10% plantacji czeka na zbiór) czy kukurydzy ziarnowej, ale także spowodowały zastoiska wodne na wielu plantacjach zbóż czy rzepaku.

Zobacz więcej >

Jakie mrozy zniosą zboża i rzepaki?

W pierwszych dniach grudnia w większości regionów kraju pola zasypała kilkucentymetrowa warstwa śniegu. Według danych IMGW średnie temperatury minimalne powietrza przy powierzchni gruntu (wysokość 5 cm) wniosły od ok. –2°C do nawet –15°C (–17°C). Natomiast temperatura gruntu na głębokości 5 cm oscyluje średnio w kraju między 0°C a –2°C.

Zobacz więcej >

Nadmiar wody na polach utrudnia prace polowe

Fatalna pogoda, nie tylko opady deszczu, ale także śniegu, w ostatnich dniach opóźnia zbiór i odstawę buraków cukrowych, ale zbiory kukurydzy czy późne siewy pszenicy. Z kolei zebrane i złożone w pryzmy buraki cukrowe czekające na odstawę stoją niejednokrotnie w potężnych kałużach wody. Nadmiar wody w glebie utrudnił także wykonanie zabiegów ochrony roślin, jak np. odchwaszczanie zbóż wysianych w optymalnym terminie.

Zobacz więcej >

Mikroelementy poprawią kondycję ozimin

Wyjątkowo ciepły październik i początek listopada, a także duża ilość wody – niekiedy nawet wręcz jej nadmiar, sprzyjają wegetacji roślin, ale także są to warunki sprzyjające presji chorób. Wcześnie wysiane zboża, zwłaszcza jęczmień, są w fazie krzewienia, a pogoda sprzyja ich wegetacji. Jęczmienie, zwłaszcza wysiane w optymalnym terminie, są silnie rozkrzewione i rozwinięte, zaczynają także żółknąć, co może oznaczać, że wilgotna i ciepła pogoda sprzyja presji chorób, a niekiedy może okazać się, że jest to także efektem niedoborem składników pokarmowych.

Zobacz więcej >