Główny Urząd Statystyczny podał wynikowy szacunek produkcji warzyw w 2023 r.. W najnowszym opracowaniu wskazuje, że łączną produkcję warzyw gruntowych (wczesnych i późnych) wyniosła ponad 3,8 mln t, tj. poziom niespełna 3% niższy w porównaniu z rokiem ubiegłym. Zbiory kapusty wg analityków wyniosły ok. 632 tys. t, czyli 2% mniej niż w 2022 r. Produkcję kalafiorów oszacowano na przeszło 128 tys. t, tj. o 3% mniej niż przed rokiem.

Bieżący tydzień upływa pod znakiem mniejszych lub większych opadów deszczu w wielu rejonach Polski. Wreszcie deszcz dotarł np. na Kujawy, Mazowsze, Wielkopolskę czy Ziemię łódzką. Z ulgą odetchnęło wielu producentów warzyw, zwłaszcza te osoby, które nie dysponują możliwością nawadniania roślin. Często produkcja warzyw dyniowatych, tj. ogórków czy dyni jest prowadzona bez nawadniania.

Niestety, mimo niedawnych opadów skrajnie wysokie temperatury w lipcu odcisnęły swoje piętno, a susza rolnicza nadal dręczy kolejne uprawy i teraz według najnowszego raportu IUNG, najbardziej ucierpiały kukurydza, buraki cukrowe, ziemniaki i warzywa gruntowe (m.in. pomidory, ogórki). Kukurydza najgorzej wygląda obecnie w woj. lubuskim, wielkopolskim i na północy Dolnego Śląska. Susza i wysokie temperatury zbiegły się tam z newralgicznym okresem w jej rozwoju, tj. kwitnieniem (wiechowaniem i wypuszczaniem znamion), co spowodowało problemy z zapylaniem i tym samym będzie skutkowało gorszym zaziarnieniem kolb. Susza dotknęła także spore obszary woj. lubelskiego, podkarpackiego, łódzkiego i opolskiego.

Kilka dni temu przywitaliśmy kalendarzową wiosnę, ale w uprawie pod osłonami sezon produkcji warzyw jest już bardzo zaawansowany. Przykładowo w produkcji ogórka jesteśmy już na etapie zbioru owoców. Po początkowo trudnym starcie – brakowało dni słonecznych po posadzeniu roślin na miejsce stałe, aktualnie rozwój roślin jest pomyślny. W uzyskaniu finalnie wysokiego plonu z m2 ogromne znaczenie ma odpowiednie żywienie ogórka.

Produkcja warzyw polowych w bieżącym sezonie pomimo, że dopiero startuje już mocno podcięła skrzydła producentom. Widać to także w uprawach pod osłonami. Wszystko za sprawą pogody – mamy piątą kartę w kalendarzu a prace polowe nadal idą w ślimaczym tempie. Początek maja, to zielone światło dla rozpoczęcia uprawy ogórka.