W północnych regionach kraju, szczególnie w rejonach, gdzie siewy rzepaku zakończyły się w pierwszej połowie sierpnia, rzepaki osiągnęły już fazę 4–5 liści, a zatem pora na regulację pokroju roślin i walkę z chorobami – przede wszystkim suchą zgnilizną kapustnych. To także dobry moment na poprawę kondycji roślin, aby uodpornić je na niekorzystne warunki pogodowe, czy atak ze strony patogenów oraz wzmocnić ich kondycję przed okresem zimowania.

Dynamiczny rozwój chwościka buraka jaki obserwuje się od ostatniej dekady sierpnia nie słabnie. Najwięcej objawów notuję się na południu Polski, gdzie  choroba ta ma dobre warunki do rozwoju. Zdecydowanie mniej go jest na plantacjach położonych na północy, ale także tam gdzie burak z powodu suszy nie wytworzył bogatego ulistnienia. Takie łany są bardziej przewiewne i mniej podatne na infekcje.

Patrząc na obecny stan kukurydzy, kraj jest wyraźnie podzielony na strefy, gdzie plantacje wyglądają fatalnie oraz na takie gdzie prezentują się bardzo przyzwoicie. Oznacza to, że plony ziarna kukurydzy ściśle będą uzależnione od ilości i rozkładu opadów.

Monitoring plantacji rzepaku ozimego należy rozpocząć już od wschodów roślin. Jednym z najważniejszych, ale nie jedynym szkodnikiem, zagrażającym na tym etapie roślinom jest śmietka kapuściana. We wrześniu oraz w październiku szczególnie niebezpieczna dla rzepaku jest 3 pokolenie tego szkodnika

30 sierpnia w gospodarstwie Dawida Świątka w miejscowości Modliborzyce odbył się Kujawski Dzień Cebuli. Licznie przybyli producenci mogli ocenić na polu gospodarza skuteczność żywienia dolistnego roślin cebuli wg technologii ADOB-u (https://adob.com.pl/wp-content/uploads/2020/04/Cebula_program_nawożenia_dolistnego_ADOB.pdf).

Wprawdzie obserwujemy ocieplenie klimatu w ostatnich latach i coraz łagodniejsze okresy jesieni i zimy, ale nie zapominajmy, że znajdujemy się strefie klimatu kontynentalnego. Oznacza to, że mimo tego, mogą wystąpić mroźne zimy, co należy uwzględnić także przy wyborze odmiany zbóż.