Opóźniona wegetacja – czy będzie miało to wpływ na plon?

W porównaniu do lat ubiegłych we wszystkich regionach kraju notowane jest dość spore opóźnienie w wegetacji upraw. Rzepak ozimy jeszcze nie wszedł w okres kwitnienia, w północnych regionach jest nadal w fazie zielonego pąka. Zboża są w początkowych fazach strzelania w źdźbło. Buraki cukrowe po miesiącu od siewu są w fazie liścieni z widocznymi zalążkami liści właściwych.

Zobacz więcej >

Siewy soi nabierają rozpędu

W niektórych regionach soja już została wysiana i zaczyna wschodzić. Jednak chłodna pogoda i zimna gleba w wielu miejscach kraju zahamowała siewy. Nie należy się jednak jeszcze nadmiernie denerwować, bo cały czas mamy optymalny termin siewu. W zależności od regionu kraju i warunków zaczyna się on od ok. 20 kwietnia i trwa do ok. 5–10 maja.

Zobacz więcej >

Zboża czekają na skracanie!

Ze względu na chłodną wiosnę, poprzeplataną przymrozkami, nie wszyscy zdążyli jeszcze wykonać zabieg regulacji zbóż, czyli tzw. skracanie. Generalnie zboża wysiane w optymalnym terminie wykształciły kilka mocnych rozkrzewień, dlatego też nie potrzebowały wczesnego zabiegu dokrzewiającego.

Zobacz więcej >

Przymrozki stresem dla roślin

W ostatnich dniach przez co najmniej dwie doby mieliśmy do czynienia z porannymi przymrozkami. Lokalnie temperatury spadały nawet do -6; – 7 ℃. Takie przymrozki to poważny stres dla wielu upraw. Szczególnie mogły one uszkodzić buraki cukrowe, które są nadal w fazie liścieni.

Zobacz więcej >

Rzepak pąkuje, pojawia się już słodyszek

Chłodny kwiecień powoduje, że wegetacja nie przyspiesza, jednak powoli rośliny przechodzą przez kolejne fazy rozwojowe. Obecnie rzepak jest w fazie zwartego zielonego pąka, co oznacza że jest najbardziej narażony na atak słodyszka rzepakowego. W ostatnich dniach w ciągu dnia zdarzało się, że temperatury przekraczały 15 st. C, było też słonecznie. Takie warunki pobudziły do aktywności słodyszka, który rozpoczął naloty na rzepak ozimy (zwłaszcza w rejonach południowych).

Zobacz więcej >

Pogoda wstrzymuje siewy kukurydzy

W zeszłym roku siewy kukurydzy przebiegały przy znacznym deficycie wody w glebie. Marzec nie uzupełnił rezerw wody, a na początku kwietnia w większości regionów kraju nie padało, co pogłębiło jeszcze deficyt wody w glebie. W tym roku sytuacja pod tym względem jest zdecydowanie lepsza, aczkolwiek uprawiając glebę i przygotowując pole do siewu warto oszczędzać każdą jej kroplę, np. przez zastosowanie brony lub włóki, aby przerwać parowanie wody.

Zobacz więcej >