Choroby są na zbożach – pora myśleć o zabiegu T1

W większości kraju pogoda w ostatnich dniach jest stosunkowo chłodna, deszczowa, a niekiedy nawet śnieżna. Występują także nocne przymrozki. Rośliny nie rozpoczęły na dobre wegetacji, ale widać już na jęczmieniu przyrosty korzeni przybyszowych. Wiele wskazuje na to, że wiosna przyjdzie dość późno. Takie warunki nie powstrzymały też chorób, a dodatkowo ich presja z jesieni jest spora.

Zobacz więcej >

Bor mógł zostać wypłukany

Około 80% gleb w Polsce charakteryzuje się niską zawartością boru. Do tego, pierwiastek ten jest podatny na wypłukiwanie. Dlatego deszczowa jesień i zima mogła przemieścić ten składnik w głąb profilu glebowego. Rzepak i wszystkie kapustne są wrażliwe na jego niedobór. Biorąc pod uwagę fakt, że jesienią rośliny wytworzyły dość pokaźną biomasę i jednocześnie wykształciły raczej słaby system korzeniowy, na wielu plantacjach noszą one objawy wyraźnego niedoboru boru.

Zobacz więcej >

Brukwiaczek już jest na rzepaku!

Na południu kraju, zwłaszcza na Dolnym Śląsku, zrobiło się bardzo ciepło i momentalnie zareagował na to chowacz brukwiaczek. Jego chrząszcze zaczęły masowo nalatywać na plantacje, a w żółtych naczyniach odławia się po kilkadziesiąt osobników. Dla przypomnienia, próg ekonomicznej szkodliwości, po przekroczeniu którego należy wykonać oprysk, to 10 osobników odłowione w ciągu 3 dni. Chrząszcze najpierw żerują na liściach, a później składają jaja we wnętrzu łodygi, u podstawy stożka wzrostu.

Zobacz więcej >

Stan ozimin dobry

Można już ocenić stan ozimin. Ruszyła wegetacja. Wiele wskazuje na to, że rośliny przezimowały dobrze. Choć zima momentami bywała groźna, ale na szczęście pokrywa śnieżna ochroniła rośliny przed skutkami silnych mrozów i wiatrów. Nie oznacza to, że na roślinach nie ma żadnych oznak działania mrozów. W wielu przypadkach utraciły one część ulistnienia. W zależności od regionu i plantacji, rzepak utracił około 40-50 % liści rozetowych.

Zobacz więcej >

Pszenica wymaga dokrzewiania

Wiele plantacji pszenicy ozimej zostało założonych w terminie opóźnionym. Na skutek chociażby opóźnień w zbiorze kukurydzy na ziarno wiele z nich wysianych zostało w listopadzie. Takie plantacje wyglądają teraz nie najlepiej i zbyt pochopnie można je zakwalifikować do likwidacji. Po dokonaniu lustracji okazuje się, że siewki są żywe i wykazują już oznaki wznowienia wegetacji.

Zobacz więcej >

Ocieplenie może obudzić brukwiaczka

Zapowiadany w przyszłym tygodniu wzrost temperatur może spowodować aktywację szkodników. Najwcześniejszym w rzepaku jest chowacz brukwiaczek, który potrafił już nie raz pojawiać się na plantacjach rzepaku pod koniec lutego. Wszystko zależy od przebiegu pogody, a dokładniej temperatury dobowej. Jego pojawieniu się sprzyja także brak okrywy śnieżnej, a ta w ekspresowym tempie właśnie znika z pól. Jeśli przy tym temperatury przez kilka dni będą utrzymywać się na poziomie powyżej 4–5°C, a zapowiadane są na poziomie zdecydowanie przekraczającym 10°C.

Zobacz więcej >