Wszystkie ręce na warzywniczy pokład

Bieżący tydzień roku zaskoczył producentów warzyw kilkukrotnie. Początek tygodnia był nadal bardzo zimny, ale i z intensywnymi opadami deszczu w wielu rejonach Polski. Z kolei ostatnie dni to bardzo duży wzrost temperatury powietrza i intensywne nasłonecznienie. Takich warunków pogodowych długo wyczekiwaliśmy. Takie warunki pogodowe były potrzebne do wysadzenia wreszcie rozsady, która „czekała” w mnożarkach. W wielu lokalizacjach widać sadzarki wysadzającej selery korzeniowe, kapusty czy kalafiora. W tunelach posadzono już pierwsze partie papryki. 

Zobacz więcej >

Jest okno pogodowe na siew kukurydzy!

Nareszcie przestało padać i podniosła się temperatura powietrza, co oznacza, że w wielu regionach kraju pojawi się okno pogodowe na siew kukurydzy. W zeszłym roku przebiegały one przy znacznym deficycie wody w glebie. Marzec nie uzupełnił rezerw wody, a na początku kwietnia w większości regionów kraju nie padało, co pogłębiło jeszcze deficyt wody w glebie. W tym roku sytuacja pod tym względem jest zdecydowanie lepsza, aczkolwiek uprawiając glebę i przygotowując pole do siewu warto oszczędzać każdą jej kroplę, np. przez zastosowanie brony lub włóki, aby przerwać parowanie wody. W tym sezonie zdecydowanie większym problemem jest chłodna wiosna – niska średnia suma temperatur dobowych, z przymrozkami w tle.

Zobacz więcej >

Na polach pojawił się słodyszek

Na plantacje rzepaku nalatywać zaczął słodyszek rzepakowy. Ten dobrze znany producentom oleistych szkodnik ukrywa się już w młodych pąkach. Nie zwalczony, przy licznych nalotach może doprowadzić do szkód o znaczeniu gospodarczym. Jest tym bardziej groźny, że rzepak z racji zimnej wiosny jest obecnie we wczesnych fazach zielonego pąka. Jego szkodliwość będzie tym większa, jeśli uszkodzi dużą liczbę młodych pąków. Gdy rzepak rozpocznie kwitnienie szkodliwość tego szkodnika wyraźnie spada. Progiem ekonomicznej szkodliwości, czyli sygnałem do zabiegu są:1–2 chrząszcze na 1 roślinie  – w fazie zwartego kwiatostanu (BBCH 50–52) lub 3–5 chrząszczy na roślinie w fazie luźnego kwiatostanu (BBCH 55–59). Zalecamy lustrację pod kątem występowania szkodników tym bardziej, że nadal obecny jest na plantacjach chowacz brukwiaczek. Niestety zwalczanie szkodników wiosennych nie jest łatwym zadaniem, ze względu na małą liczbę zarejestrowanych substancji czynnych.

Zobacz więcej >

Pierwsze kolanko w zbożach już jest!

Mamy za sobą kilka dni ocieplenia, choć jeszcze w nocy często występują przymrozki. Generalnie jednak nie dotyczy to całego kraju, po na północnym-wschodzie oprócz przymrozków pojawiły się także opady śniegu. Huśtawka pogodowa trwa. Oprócz przymrozków, często także występują silne wiatry w ciągu dnia, które utrudniają znalezienia okna pogodowego na zabieg. Jednak to kilka dni ocieplenia spowodowało, że w wielu regionach, zwłaszcza na zachodzie i południu kraju, wegetacja ruszyła, co widać po roślinach. Dobrze rozwinięte łany zbóż z wczesnych siewów, wchodzą w fazę strzelania w źdźbło (BBCH 30), a niektóre już osiągnęły fazę 1. kolanka (BBCH 31). Pierwsze kolanko to idealny moment na zabieg regulacji oraz na wykonanie zabiegu fungicydowego T1. W tym stadium na głównym źdźble kolanko wyczuwalne jest około 1 cm nad węzłem krzewienia. Chodzi o skrócenie dolnych międzywęźli oraz usztywnienie źdźbła u podstawy. W tym terminie możemy zastosować kilka substancji czynnych dostępnych solo lub w mieszaninach, są to m.in.: CCC, chlorek mepikwatu, proheksadion wapnia, trineksapak etylu. Wszystkie te substancje należą do grupy inhibitorów syntezy giberelin.

Zobacz więcej >

Przymrozki uszkodziły warzywa

W ostatnich dniach niestety za oknem w wielu rejonach naszego kraju nadal aura zamiast wiosennej bardziej przypominała tę zimową. Spadki temperatury w nocy sięgały nawet -6 stopni Celsjusza a tunele foliowe i pola zabieliły się od śniegu. Opady śniegu a następnie deszczu wyhamowały zasiewy warzyw w polu – np. grochu na zielone nasiona, cebuli, pietruszki, natomiast przymrozki przyczyniły się do bardzo poważnych szkód w tunelach foliowych, gdzie prowadzono już produkcję, np. rozsady. Szkody potęgowała zmienność pogodowa – kilka dni było bardzo słonecznych a następnie odnotowaliśmy znaczny spadek temperatury.

Zobacz więcej >

Zboża wymagają pielęgnacji

Lustrując tegoroczne zboża, można zauważyć, że choć są one w ogólnie dobrej kondycji to jednak ciepła jesień i zima przyczyniły się do tego, że w łanach dostrzegalnych jest wiele problemów. Nie potraktowane herbicydami na jesieni plantacje są silnie zachwaszczone, a chwasty są już obecnie w zawansowanych fazach. Pogoda natomiast nie sprzyja wykonaniu zabiegów ochrony. Z drugiej strony zboża są także dość mocno porażone chorobami grzybowymi. Na liściach są widoczne objawy mączniaka prawdziwego oraz rdzy. Co szczególnie martwi notuje się w wielu regionach kraju silną presję septoriozy paskowanej liści, która będzie się rozwijać do końca wegetacji zbóż. Na pochwach liściowych widać także przebarwienia świadczące o zakażeniu roślin chorobami podstawy źdźbła.

Zobacz więcej >