Przymrozki uszkodziły warzywa

W ostatnich dniach niestety za oknem w wielu rejonach naszego kraju nadal aura zamiast wiosennej bardziej przypominała tę zimową. Spadki temperatury w nocy sięgały nawet -6 stopni Celsjusza a tunele foliowe i pola zabieliły się od śniegu. Opady śniegu a następnie deszczu wyhamowały zasiewy warzyw w polu – np. grochu na zielone nasiona, cebuli, pietruszki, natomiast przymrozki przyczyniły się do bardzo poważnych szkód w tunelach foliowych, gdzie prowadzono już produkcję, np. rozsady. Szkody potęgowała zmienność pogodowa – kilka dni było bardzo słonecznych a następnie odnotowaliśmy znaczny spadek temperatury.

Zobacz więcej >

Wyhamowany wzrost nowalijek

Produkcja sałaty, rzodkiewki, kapusty oraz kalafiora na najwcześniejsze zbiory została mocno spowolniona przez spadek temperatury oraz aurę z małą liczbą dni słonecznych. Pod osłonami warzywa są w różnych fazach rozwojowych, niektórzy producenci mają niedawno założone uprawy, ale są też tacy, którzy rozpoczynają już zbiór. Na rynku aktualnie jest dość duża podaż towaru z importu — z Włoch, Macedonii. Natomiast handlowcy z zainteresowaniem reagują na pojawiającą się na giełdach polską sałatę masłową czy rzodkiewkę. Ta pierwsza była ostatnio wyceniana na 5 zł/szt. a druga z nowalijek na 2,5-3 zł/pęczek. 

Zobacz więcej >

Ruch na polach z cebulą zimującą

Miniony a także ten sezon niewątpliwie w warzywnictwie polowym jest tym, w którym dużo  mówi, pisze się o cebuli. Niedobór towaru wpłynął pozytywnie na ceny i na skłonność do produkowania, inwestowania w to warzywo. Aktualnie na polach mamy rośliny cebuli zimującej — w dość dobrej kondycji po zimie prawie w całym kraju — nieco słabsza obsada jest tam, gdzie podczas okresu wysokich mrozów nie dopisała okrywa śnieżna. Są nadzieje, że „zimówka” zapłaci ponieważ wypełnia ona lukę między „starą” cebulą z magazynów (tej brakuje) a „nową” z dymki. Co zrobić, aby uzyskać wysoki plon, jak najszybciej? Większość producentów wie, że nawożenie ma tu kluczową rolę. W początkowym okresie wzrostu i rozwoju – właśnie w fazach  3-4 liści bardzo ważne jest zapewnienie cebuli odpowiedniej ilości fosforu. Badania dowiodły, że pierwiastek ten jest drugim niezbędnym makroskładnikiem (po azocie), który potrzebny jest do prawidłowego wzrostu i rozwoju korzeni.

Zobacz więcej >

Czosnek potrzebuje mikroskładników

Wzrost temperatury powietrza i gleby przełożyły się na pobudzenie do wzrostu czosnku z jesiennych nasadzeń. Tam, gdzie można wjechać na pola warto zastosować nawożenie. Czosnek jest warzywem o słabym systemie korzeniowym. Z tego względu ma ograniczoną zdolność pobierania składników pokarmowych z gleby. Warto pamiętać, że optymalne odżywienie roślin można zapewnić tylko przy zachowaniu odpowiedniego odczynu gleby. Dla roślin cebulowych pH powinno wynosić 6,5-7,5 na glebach mineralnych i 5,5-6,5 na glebach torfowych. Ważne funkcje w prawidłowym rozwoju czosnku oprócz makroskładników spełniają oczywiście mikroskładniki, pomimo że są potrzebne w niedużych ilościach. Warto pamiętać, że mangan (Mn) w silnie kwaśnym środowisku powoduje zamieranie młodych roślin – jest toksyczny. Przy pH 7,5 jest słabo pobierany z gleby a potrzebny, bo jest aktywatorem enzymów odpowiedzialnych za redukcję azotanów w roślinie.

Zobacz więcej >

Pierwsza dymka już w polu

Przeważająca większość produkcji  cebuli w naszym kraju (ogółem w 2022 r. był to areał ok. 22 tys. ha) prowadzi się z siewu nasion wprost do gruntu wiosną lub latem – na przezimowanie. Wiadomo, że można także uprawiać cebulę z dymki, ponadto przybywa zwolenników uprawy z rozsady. W bieżącym sezonie w związku z bardzo korzystnymi cenami za produkt finalny, dużymi niedoborami cebuli w magazynach po trudnym, niesprzyjającym pogodowo temu gatunkowi sezonie wzrasta zainteresowanie uprawą cebuli z dymki. Jedną z ograniczeń w prowadzeniu uprawy tą metodą są dużo wyższe koszty materiału wysadkowego w porównaniu z kosztem nasion. Ale dużym plusem jest fakt, że uprawa z dymki będzie wymagała poniesienia mniejszych kosztów na prowadzenie zabiegów uprawowych (np. na zwalczanie chwastów) i przy dobrej jakości materiału wysadkowego ma się na jednostce powierzchni zbliżoną liczbę roślin w porównaniu z tą, jaką się posadziło, nawet przy mało sprzyjającej pogodzie.

Zobacz więcej >

Bób już się sadzi. Pamiętaj mamy ADOB® Mikro Bobowate

Bób to jedno z najstarszych, bardzo bogatych w białko gatunków roślin bobowatych. W Polsce powszechna jest jego uprawa z przeznaczeniem na rynek warzyw świeżych. W Europie bób chętnie produkowany jest w Hiszpanii, we Włoszech czy we Francji. Czym jeszcze wyróżnia się bób? Otóż nie jest wrażliwy na długość dnia; nasiona kiełkują w niskich temperaturach; jest czuły na zasolenie gleby. Ponieważ kiełkuje już nawet przy 3 °C jest szybko wysiewany przez producentów; widać to także w tym roku. Mamy początek marca a w wielu gospodarstwach produkcja rozsady jest daleko zaawansowana. Są też ogrodnicy, którzy wysadzili rośliny na miejsce stałe lub wysiali nasiona wprost do gruntu. Bób nie jest bardzo wymagający pod względem gleby; lubi jednak stanowiska o dużej pojemności wodnej. O czym warto pamiętać żywiąc rośliny bobu? Warto pamiętać, że bób należy do grupy roślin mogących wiązać wolny azot z powietrza z pomocą bakterii brodawkowych.

Zobacz więcej >